bułeczki mleczne

Takie sobie małe bułeczki mleczne, idealne na śniadanko, nie ma w nich żadnych skomplikowanych składników ani strasznych procedur w przygotowaniu. Mięciutkie delikatne i pachnące w sam raz żeby zapakować do śniadaniówki. Ulubiona sposób mojego męża na te bułki mleczne to posmarować kremowym serkiem i dołożyć wędzonego łososia.

Składniki

na 12 niedużych bułek
340 g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka suchych drożdży
200 ml letniego mleka
2 łyżeczki cukru
30 g masła
1 roztrzepane jajko (połowa do ciasta a połowa do posmarowania przed pieczeniem)

1. Wszystkie składniki umieścić w misie miksera, wyrobić hakiem do ciasta drożdżowego ( ja to robię zwykle około 10 min, aż ciasto będzie sprężyste) Przełożyć do miski dobrze obsypanej mąką, pozostawić pod przykryciem do podwojenia objętości (około 1,5 h).
2. Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 równych części, najłatwiej rozciągnąć ciasto na prostokąt o rozmiarach około 20×25 cm i pokroić na równe kawałki. Odłożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia w 5cio centymetrowych odstępach . Pozostawić do podwojenia objętości w ciepłym miejscu.
3. Kiedy bułeczki nam wyrosną smarujemy je jajkiem roztrzepanym z mlekiem, najlepiej użyć do tego pędzla kuchennego.
4. Pieczemy 20-25 minut (do ładnego zrumienienia) w temperaturze 200 stopni.