domowa kiszona kapusta

Wszyscy wiemy jak zdrowa jest kiszona kapusta. Bardzo lubię surówkę z niej, z jabłuszkiem, świeżą marchewką, cebulą i odrobiną oleju rzepakowego. Niestety rzadko trafiam na kiszoną nie kwaszoną kapustę, a do tego taką fajną chrupiącą jak kiedyś. Dlatego postanowiłam wypróbować domową kiszoną kapustę bez beczki i w niewielkiej ilości.

Naoglądałam się filmików i naczytałam książek… a to bardzo prosta sprawa. Znowu jestem zachwycona. Zrobiłam 3 słoiczki z jednej kapusty, kiszenie trwało 3 dni, po których zajadałam już pyszny bigosik zrobiony ze świeżej chrupiącej kapusty kiszonej.

Składniki

1 świeża kapusta włoska (około 3 kg)
2 świeże marchewki
60 g soli (20 g na 1 kg kapusty)

Sposób wykonania

1. Przygotuj 3 słoiki, umyj je i wyparz.
2. Poszatkuj kapustę w dużej misce. (Możesz to zrobić szatkownicą, ostrym nożem krojąc na cienkie plasterki).
3. Zetrzyj na grubej tarce marchewki.
4. Wymieszaj kapustę i marchewkę, posyp solą i mieszaj ugniatając, jakby masując kapustę. Po chwili zacznie puszczać sok. Kiedy będzie dosyć wilgotna, ale nie bardzo mokra przełóż do słoików lekko ugniatając. Zostaw trochę miejsca, na wypadek gdyby kapusta zaczęła się podnosić.
5. Zrób otwory do dna np. końcówką drewnianej łyżki, żeby kapusta mogła „oddychać”.
6. Przykryj pokrywką, ale nie zakręcaj, żeby był dopływ powietrza. Przełóż słoiki np. na tacę z brzegiem, żeby zabezpieczyć gdyby soki zaczęły wypływać na zewnątrz. Przełóż do chłodniejszego miejsca (nie lodówki).
7. Przez 2 kolejne dni rób otwory do dna i wyrównuj powierzchnię.
8. Trzeciego dnia kapusta powinna być już gotowa. Zakręć szczelnie słoiki  i przełóż je do lodówki.